Od premiery zegarka Garmin Forerunner 910XT minęły już prawie 2 lata. Przez ten okres model ten zyskał ogromną rzeszę fanów na całym świecie. Największą popularność zdobył wśród triathlonistów, co rzecz jasna po zapoznaniu z funkcjami i możliwościami Forerunnera 910xt nie powinno nikogo dziwić.
Poniżej kilka linków do postów związanych z Forerunnerem 910XT:
Garmin Forerunner 910 XT - z myślą o triathlonistach
Automatyczny Multisport w zegarku Garmin Forerunner 310XT i 910 XT
Edycja pól danych w zegarku Garmin Forerunner 910 XT
Automatyczny Multisport w zegarku Garmin Forerunner 310XT i 910 XT
Edycja pól danych w zegarku Garmin Forerunner 910 XT
Czas mija, urządzenie się starzeje, elektronika idzie do przodu, a konkurencja nie śpi :)
Co więcej, na zawodach triathlonowych w Sierakowie i Poznaniu, na których to mieliśmy okazję promować produkty Garmina, usłyszeliśmy od kilku osób informację typu: "No jak to, przecież nowy Garmin Forerunner 920XT, będzie dostępny już na jesień". Inna wersja mówi o końcówce roku i marketingowym okresie świątecznym :)
Jakby nie było, póki co nie otrzymaliśmy z Garmin Polska żadnych informacji na temat następcy FR 910XT. Wypuszczenie nowego modelu wydaj się być prawdopodobne, ale z drugiej strony niedawno pojawił się Garmin Fenix 2.
Załóżmy jednak, że oczekiwania użytkowników się sprawdzą i Garmin faktycznie w najbliższych miesiącach wprowadzi na rynek nowy model. Czego możemy się spodziewać po zegarku Garmin Forerunner 920XT? Czy amerykański producent zaskoczy nas nowymi funkcjami?
Załóżmy jednak, że oczekiwania użytkowników się sprawdzą i Garmin faktycznie w najbliższych miesiącach wprowadzi na rynek nowy model. Czego możemy się spodziewać po zegarku Garmin Forerunner 920XT? Czy amerykański producent zaskoczy nas nowymi funkcjami?
Mi to się marzy prawidłowy pomiar tętna z nadgarstka. Może Forerunner 920 XT będzie posiadał taką właśnie funkcję :)
OdpowiedzUsuńI żeby miał wejście na kartę pamięci - muzyka do biegania.
OdpowiedzUsuńoptyczny pomiar tętna, lub pasek HR nadający się do pływania
OdpowiedzUsuń